Żal tego wiatru, co o północy
Pośród konarów szumi coś głucho i strasznie
Miesza się z deszczem jesiennym plując mi w oczy
Szaleje jeszcze przez chwilę a potem gaśnie...
by strefa9
Dodany: 27.09.2009 08:43:28 przez Strefa9 (4.13)


Pokaż profil plusewaplus
...by Strefa co???....
popluty deszczem,przeszyty wiatrem i jeszcze go zal;)?
klimaty piekne stworzyles..cieplutkie,no ale po takim przemoknieciu;)
pozdrawiam!
dodany przez: plusewaplus (4.39)   kiedy: 2009-09-27 23:58:26



Na dnie sarkofagu
Noc,
Czarna suknia
Rozrzucam korale wspomnień...
- Wtulona w włosów płaszcz,
Wonna rodnią swą.

Teraz okryta snem.

Na wpół lodowata dłoń.
Zimne twe usta...
A jeszcze niedawno ogień tlił.
Pamiętam rozkoszny wiatr,
Masztem gnący
sztorm.

Daję ci moją łzę.

Okręt mój płynie dalej
Gdzieś tam...
Serce choć popękane, chce bić.
Nie ma cię i nie było
Jest noc.
Nie ma mnie i nie było
Jest dzień...
Dodany: 6.09.2009 02:20:49 przez Strefa9 (4.13)


Pokaż profil Strefa9
Przemijanie?
Hmmm...
Smutny fakt, ale jakoś przepełniony wewnętrznym pięknem...
dodany przez: Strefa9 (4.13)   kiedy: 2009-09-08 13:29:52

Ciekawe czy Venus naprawdę była chłopcem?
Dodany: 5.09.2009 11:35:38 przez Strefa9 (4.13)


Pokaż profil konto_usuniete
No to by było dopiero homo nie wiadomo ;-)
dodany przez: konto_usuniete (2.50)   kiedy: 2009-09-06 13:18:34


W instrukcji obsługi mam małą, białą, zamkniętą kopertę a w niej zapisane jedno słowo. Przeczytaj je, zapamiętaj i natychmiast spal kartkę. Nigdy nie wypowiadaj tego słowa w mojej obecności na głos. Jeśli kiedyś będziesz w sytuacji śmiertelnego zagrożenia, zorientuj mnie w przestrzeni twarzą do niego. Sama stań za moimi plecami. Wypowiedz to słowo i natychmiast zacznij uciekać jak najszybciej i jak najdalej w przeciwnym kierunku, i nigdy już nie oglądaj się za siebie...
by strefa9
Dodany: 4.09.2009 01:41:42 przez Strefa9 (4.13)


Pokaż profil Strefa9
:)
dodany przez: Strefa9 (4.13)   kiedy: 2009-09-05 23:36:18


Amajete...
Dodany: 29.08.2009 06:52:55 przez Strefa9 (4.13)


Pokaż profil Strefa9
Dokładnie... To moja dziewiąta strefa :)
Kilar miał swoje wrota,a ja mam te dyrdymały :)
dodany przez: Strefa9 (4.13)   kiedy: 2009-09-01 13:30:09


Dodany: 1.03.2009 06:11:12 przez Strefa9 (4.13)


Może to temat niepopularny,
Niesmakiem napełnia i budzi odrazę
I nie chciałbym być cokolwiek nachalny
Lecz drodzy pozwólcie, że się wyrażę.

Z góry przepraszam za odruch wymiotny,
Którego doświadczyć można w tej chwili,
Kto tego doświadcza, nie jest samotny,
Raz jeszcze przepraszam więc moi mili.

Ja podnieść ten temat zmuszony zostałem.
Nikt inny tego nie chciał uczynić.
Aż do tej chwili bardzo się bałem
I kiedy skończę, wciąż będę się winić.

Z pewną znajomą w szranki te stając
Pięć dni czekałem na chwilę natchnienia,
Myślałem sobie "kupa nie zając"
Analizując wszystkie wspomnienia.

To Arabella zdradzę na wstępie
Jest tą znajomą, o której mowa.
Nie chciała pisać o tym, co w ustępie
Pływa codziennie, choć rzecz to nie nowa.

Lecz może rozpocznę od kupy genezy,
Którą potocznie zwiemy jedzeniem,
A nie da się przecież obalić tej tezy,
Iż kupa zaczyna się nakarmieniem.

Tu już dowolnej się czepiać materii
Wolno każdemu, co tylko kto lubi.
Celem jest naładowanie baterii,
W zapachach i smakach aż człowiek się gubi.

Weźmy za przykład ten jej kapuśniak.
Zdrowa i smaczna to zupka jak wiemy,
Zaiste rozumie to już każdy uczniak,
Lecz co się dzieje gdy już się najemy?

I tu się pojawia powód wywodu,
Gdyż zapach kapusty tak piękny z początku
powodem jest później powiedzmy wprost - smrodu!
A wszystko to dzieje się w naszym żołądku.

I niech ktoś nie powie, że zupy spożycie
Jest w pewny sensie przygotowaniem
Nie śmiejcie się drodzy, to wszak samo życie
czegoś co zwie się potocznie sraniem.

Toteż dlatego tak ważny to temat
I na zakończenie umieszczę to zdanie:
Wiem, zabrzmi to pewnie jak schemat
Szanowni państwo, życie to sranie!

by strefa9
Dodany: 19.01.2009 06:45:56 przez Strefa9 (4.13)


Pokaż profil konto_usuniete
hahahah :D dobre :) to raczej wiersz o kupie a nie oda :P:P
dodany przez: konto_usuniete (2.50)   kiedy: 2009-01-19 07:03:28

Jezdem kuźfa najmondżejszy
A muj muzg to cud maszyna
I napefno najpieńkniejrzy
Tak jak cała ma rodzina

I bes liku mam talentuf
Bo fybitnom rzem osobom
Satem pofiem bes wykrentuf
Rze nie bede gadał s tobom

Fiem, isz dfa i dfa to cztery
Fiem, rze sy to jezd spułgłoska
Zatem na co do holery
Mi potszepna tfoja troska

F polityce kufno wiedzom
Żondzić nie potrafiom krajem
A nałkowcy tylko siedzom
A ja im podatki dajem

F okuł same som debile
Nic a nic nie rozumiejom
Ras myślałem tylko chwile
Czemu fszyscy tak sie śmiejom

Tak aktyfny rzem f portalah
Piszem artykóły świetne
Niechaj raczej fypiertala
Gupek, bo go zara jepne

Jak tak moszna f strone innom
Paczyć nisz na mom facjate
Ta postawa jezd dziecinnom
Pujde hyba jusz na hate

Niech sie durne ludzie menczom
Bes mej tak pomocnej renki
Jak zaśpiewał Kszysztow Klenczon
Dosyć bydzie tej udrenki

Gupi śfiat ten do okoła
Pełen jakiejź durnej złości
Asz sie nie chce pókać czoła
Nie docenił mej mondrości

Tszeba myśleć hociasz trohe
By docenić to co pofiem
Teras bede miał radohe
Bede miał radohe bowiem

Srozumiałem, rze śfiat cały
Głupszy nisz ja jeden trohe
w okuł cifki i pedały
S tego fłaśnie mam radohe...

by strefa9
Dodany: 15.01.2009 03:09:15 przez Strefa9 (4.13)


Pokaż profil konto_usuniete
miszczu bedzie cos wiecej? :)
dodany przez: konto_usuniete (2.50)   kiedy: 2009-01-15 22:43:03

Bolesna i nieustępliwa tyrania rzeczywistości. Potrzeba pokonania kilku nie określonych tak często myśli w kilku słowach. Próba zasadniczego uproszczenia kwestii. Powściągliwość przymiotnika. Zupełnie chłodny stosunek przydawki. A przede wszystkim rządy absolutne rzeczownika i jego rzadkie, ukradkowe i lekko owiane jakąś dziwną wstydliwością, próby zasięgnięcia słowa. Próby wystawienia się na powiew czasownika...

by strefa9
Spieszcie się kochać... Bo przyjdzie kometa, majtnie ogonem i pozamiata wraz z waszą nienawiścią...
Dodany: 12.01.2009 04:27:25 przez Strefa9 (4.13)


Wstałem rześki i zadowolony. Wyszedłem na ulicę i już chciałem pomyśleć żeby iść do pracy, ale nagle coś pomyślało za mnie, że "NieChceMiSię", więc skręciłem w prawo. Chwile później zacząłem się przedzierać przez te cholerne krzaczory
Kiedy tak się przedzierałem, a cholernie mi się nie chciało, nagle coś pomyślało za mnie, że "NieChceMiSię", więc usiadłem na ziemi i zacząłem czekać...
Zaczęło mi się strasznie nudzić.
Wtedy usłyszałem, że nadjeżdża jakiś cholerny kombajn, czy inna maszyna, która wyżyna te cholerne krzaczory i już chciałem pomyśleć, że trzeba by zejść temu czemuś z drogi, ale nagle coś pomyślało za mnie, że "NieChceMiSię", więc machnąłem tylko ręką i siedziałem dalej, I wtedy to zaczęło na mnie trąbić.
Trąbiło i trąbiło, a ja się nie ruszałem.Zatrzymało się i ktoś z tego wysiadł. Podbiegł do mnie wściekły, aż czerwony na twarzy.
- Wypierdalaj!!! - wrzeszczał.
- "NieChceMiSię" - spokojnie odparłem.
- Co???!!!
Wściekły odwrócił się, wyciągnął telefon, coś chwile do niego pobełkotał, odwrócił się znowu do mnie i wrzasnął:
- Wypierdalaj!!!
Natychmiast zajechało czarne BMW, wyskoczyło z niego czterech ubranych na czarno agentów, podbiegli do mnie i wrzasnęli równo:
- Wypierdalaj!!!
- "NieChceMiSię" - spokojnie odparłem.
- Co???!!!
Odwrócili się wszyscy do Wściekłego, zaczeli coś szemrać między sobą, gadać do tych swoich zegarków, kiwali głowami, naradzali się, jeden z nich zawzięcie dłubał w nosie i właśnie on nagle zwrócił się w moją stronę wskazując na mnie z bliska palcem. Wszyscy razem, równocześnie wrzasnęli do mnie:
- Wczoraj wieczorem z pobliskiej Kolonii Karnej uciekł bandzior ksywa "Rzezimiech" i My wiemy, że to Ty!!!
Już chciałem powiedzieć, że to jakaś pomyłka, że to przecież nie ja, ale wtedy spojżałem na ten jego paluch, który był jakieś sześć centymetrów od moich oczu i pod jego paznokciem zobaczyłem to coś i wtedy nagle coś pomyślało za mnie, że "NieChceMiSię", więc tylko pokazałem im środkowy palec.
- Idziesz z nami!!!
- "NieChceMiSię" - spokojnie odparłem.
- Idziesz albo cie tu zastrzelimy.
- A zastrzelajcie - odparłem znudzony i zrelaksowany
I wtedy mnie zastrzelili.
To było nawet dość zabawne uczucie, może troche nieprzyjemny był sam poczatek, że tak powiem pierwszy oddech wieczności... Zamazane nic i jakieś cholerne buczenie w uszach. Ale sekunda za sekunda obraz stawał się lepszy, a buczenie ustawało. Po kilku chwilach mogłem ocenić, że jestem w nazwijmy to pomieszczeniu zbudowanym z czarnej galaretowatej masy, która pulsując przybliżała i oddalała się ode mnie. Wiem. To dziwne...
Już chciałem coś pomyśleć, ale nawet nie pamiętam co, bo wtedy nagle coś pomyślało za mnie, że "NieChceMiSię", więc nic nie zrobiłem...
Wtedy przyszedł ten koleś z miotłą. Przerwał zamiatanie i zaczął się na mnie gapić.
Wyciągnął komórkę i powiedział do niej:
- Szefie? Mam tu jednego co się zablokował między kanałami...
- "powiedz mu, zeby wypierdalał" - dało się słyszeć z głośniczka...
- Wypierdalaj!!!
- "NieChceMiSię" - spokojnie odparłem.
- Ale Szef powiedział, ze masz wypierdalać!!!
- "NieChceMiSię" - powtórzyłem leniwie.
Koleś znów wyciągną swoją komóreczkę i wycedził do niej - "mówi, że NieChceMuSię..
- Dziekuje - odpowiedział Szef nachylając się nade mną. Kurza twarz, mówię wam, to nieziemskie uczucie poczuć ten cały Jego Majestat...
- Wypierdalaj - powiedział dostojnie Szef.
- "NieChceMiSię" - spokojnie odparłem.
- No cóż... - zadumał się Szef...
- To narazie...
- No cześć...
Szef już chciał zniknąć, ale jeszcze się na chwilę zatrzymał i spytał:
- A tak z ciekawości... To co ty teraz będziesz robił?
- Teraz? Hmm... Teraz będę robił "CokolwiekZechcę"...

by strefa9
Dodany: 23.12.2008 05:24:05 przez Strefa9 (4.13)


Pokaż profil Strefa9
nie zbadane są wyroki boskie ;)
dodany przez: Strefa9 (4.13)   kiedy: 2009-09-04 17:21:56


Więcej:    
5
O Mnie
Pokaż profil Strefa9
Strefa9 (4.13)
mężczyzna, lat 50, 9Town, Irlandia
Akademicka wytwórnia sztuki szeroko pojętej :) Muzyczna część o tu: http://www.nadajemy.ie/index.php?p=forum&thread=3342&results=1



Ostatnie Komentarze
Pokaż profil
Strefa9 (4.13) dodał(a) komentarz do wpisu Kolejna porcja shitu...
ostatnio
Pokaż profil
sqwo (4.59) dodał(a) komentarz do wpisu Kolejna porcja shitu...
ostatnio
Pokaż profil
Strefa9 (4.13) dodał(a) komentarz do wpisu Kto ma rację?
ostatnio
Pokaż profil
Strefa9 (4.13) dodał(a) komentarz do wpisu Baineann sa spás
ostatnio


Kto Obserwuje Tego Bloga?

Blogi innych użytkowników
Pokaż profil
Pokaż profil
Pokaż profil
Pokaż profil
Pokaż profil
Pokaż profil